Śniadanie - ważna rzecz.
Śniadanie przestawia organizm z metabolizmu nocnego na dzienny, dlatego w diecie odchudzającej byłoby najkorzystniej jeść je nie później, niż ok. 1 godzinę po przebudzeniu. I - uprzedzam pytanie - nie, KAWĄ NIE DA SIĘ TEGO ZAŁATWIĆ - ma być bez markowania, solidnie - węglowodanowo, białkowo, tak, żeby przemiana materii z impetem weszła na pełne obroty i żeby nabrać sił i energii na cały dzień.
Poza tym białko to podstawowy budulec tkanek, a bez węglowodanów ponoć mózg nam źle pracuje. Dlatego - nie, KAWĄ NIE DA SIĘ ZASTĄPIĆ PORZĄDNEGO ŚNIADANIA i basta.
Poza tym białko to podstawowy budulec tkanek, a bez węglowodanów ponoć mózg nam źle pracuje. Dlatego - nie, KAWĄ NIE DA SIĘ ZASTĄPIĆ PORZĄDNEGO ŚNIADANIA i basta.
Jeśli tylko mam czas (i ochotę) na upichcenie na ten posiłek czegoś na ciepło, zwykle robię jajka w różnych odsłonach - najczęściej właśnie omlety. W wersji dietetycznej są bez mąki i na dosłownie kropli oleju lub oliwy z oliwek.
Na dzisiejsze śniadanie (dla mnie II, bo pierwsze to niezmiennie ukochane -> prażone muesli z mlekiem) sporządziłam omlet z brokułami, pomidorkami koktajlowymi i tartym, żółtym serem o obniżonej zawartości tłuszczu.
Na dzisiejsze śniadanie (dla mnie II, bo pierwsze to niezmiennie ukochane -> prażone muesli z mlekiem) sporządziłam omlet z brokułami, pomidorkami koktajlowymi i tartym, żółtym serem o obniżonej zawartości tłuszczu.
Omlet z podanych niżej składników, dodatkowo z kromką pełnoziarnistego chleba (50 g), ma ok. 400 kcal.
Co możemy zrobić aby danie stało się super dietetyczne?
Przyrządzając 2 porcje omleta (miło jeść go z kimś, nawet jeśli ten ktoś się nie odchudza) warto użyć 3 jajek i 1 białka. Nie wpłynie to w znaczący sposób na smak potrawy, ani jej kaloryczność, za to udział tłuszczu zwierzęcego będzie w niej sporo niższy.
Składniki:
- 2 duże jajka
- 1 łyżka mleka
- sól, pieprz
- 1/4 brokuła
- 2 pomidorki koktajlowe pokrojone w plasterki
- 25 g tartego żółtego sera light /użyłam mieszanki serów z dietetycznej serii Linessa, którą to serię okresowo - cyklicznie można nabyć w sieci sklepów Lidl/
Wykonanie:
- Brokuła podziel na różyczki i obgotuj w lekko osolonej wodzie przez ok. 3 - 4 minuty. Odcedź. Kiedy przestygnie, dość grubo go posiekaj.
- Patelnię rozgrzej na średnim ogniu i spryskaj olejem w sprayu.
- W szklanym naczyniu ubij jajka i mleko mikserem na pianę. Dopraw solą i pieprzem. Dodaj brokuła.
- Wylej masę jajeczną na patelnię tak, żeby pokryła równomiernie całą jej powierzchnię. Smaż aż masa zetnie się na brzegach, ale jej środek będzie wciąż wilgotny - ok. 3 minuty, po czym spróbuj ją kilka razy podważyć.
- Na połowie omleta rozłóż pomidorki, posyp je serem, następnie delikatnie złóż omlet na pół przykrywając nadzienie. Zmniejsz ogień, przykryj patelnię i smaż dalsze 3 - 4 minuty aż masa jajeczna cała się zetnie, ale pozostanie miękka.
- Ostrożnie wyłóż omlet na półmisek. Podawaj z ciemnym pieczywem.
Gotowe!
Bardzo smacznego!
Źródło - "Potęga warzyw"
Ślina mi cieknie jak spoglądam na te zdjęcia.
OdpowiedzUsuńJutro rano to zrobię. Koniecznie.
Nie można się tak dalej ślinić jak bernardyn :)
pochwała prostoty!
OdpowiedzUsuńpychotka, uwielbiam omlety, to świetny początek dnia:)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :
http://dream-about-muffins.blogspot.com/
No, nie można się ślinić.;))) Przynajmniej nie jak bernardyn.;))) Tak dyskretniej trochę.;))) Żeby na stół nie kapało.:)))
OdpowiedzUsuńSmacznego na jutro rano życzę.:)
Dream-about-muffins, skorzystałam z zaproszenia, byłam, podziwiałam Twoją pracę i będę do Ciebie wpadać.:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności i dzięki za wizytę.:)
masz rację- śniadanie to podstawa każdego dnia;) a Twoje śniadanko bardzo smaczne i pełne dobroci i witamin;)
OdpowiedzUsuńMy tu, Panno Malwinno, o śniadanku, a tu się prawie obiadowa pora zrobiła. I na ogniu dochodzi festiwalowy berberyjski kociołek...
OdpowiedzUsuńmmm taki omlet mogłabym mieć na śniadanie :)
OdpowiedzUsuń